Lokalizacja:

Holandia

Rok:

2022

Architektura inspirowana żaglami, falami i wiatrem. Bryła funkcjonalnie podzielona na trzy moduły, których pierwowzoru szukaliśmy właśnie w żaglach i ich formie opartej na trójkącie. Stąd kompozycja budynku o zróżnicowanych połaciach dachu i różnych wysokościach kalenic. Są niczym wiatrem poruszone. Tak właśnie powstała idea projektowa, którą przetransponowaliśmy na sam budynek. 

Jak to w domu nad wodą bywa, widok na wodę jest właśnie najcenniejszym widokiem. Idąc tym tropem otworzyliśmy elewację budynku fasadowym przeszkleniem. Dzięki temu otrzymaliśmy interesujący widok i możliwość przenikania się wnętrza z zewnętrzem. Zarówno część dzienna jak i nocna otrzymały wgląd w stronę wody. Potrzeba doświadczania przestrzeni i przyrody była jednym z najważniejszych czynników, które wpływały na sposób myślenia o architekturze tego domu jednorodzinnego. Otwarcia na przestrzał dużymi przeszkleniami sprawiają, że dom jest otwarty i nie ogranicza. Układ funkcjonalny budynku oparty jest na otwartych i przenikających się przestrzeniach poszczególnych pomieszczeń. Cała część dzienna zlokalizowana jest na parterze i przestrzennie wpisana w poszczególne elementy bryły domu. 

Dobór materiałów to sięgnięcie po proste dwa materiały: łupek i modrzew. Kamień i drewno. Naturalne i nieskomplikowane materiały, które wynikają z idei bliskości z przyrodą i potrzeby wyboru naturalnych rozwiązań. Nas, architektów, inspiruje i fascynuje obserwacja upływu czasu na naturalnych materiałach. Niesamowite jest to, jak materiały te się zmieniają i dojrzewają z upływem czasu. Deski szarzeją i tracą swój pierwotny blask i nasycenie kolorem, zlewając się otoczeniem. Dobór łupka jako materiału poszyciowego w tym konkretnym wypadku dał nam możliwość wykonania całej jednej połaci pokrytej panelami słonecznymi. Ciemna tonacja kolorystyczna paneli oraz łupka, sprawia, że połacie dachu utrzymują spójność z całą bryłą. Pozwala to uniknąć niepożądanego efektu czarnych plam na dachach, czego masowo doświadczamy w ostatnim czasie, obserwując przyrost instalacji fotowoltaicznych. 

Każdy dom wymaga zbudowania odpowiednich relacji z przestrzenią, w którą jest wpisywany. Nie zawsze możemy sobie pozwolić na wprowadzenie ogromnych szkleń i niemal ekshibicjonistyczne perforowanie elewacji. Czasem chcemy się osłonić i stworzyć przestrzeń introwertyczną, skierowaną do środka, opartą na wewnętrznych tarasach. Innym razem, tak jak w przypadku tej architektury, mamy możliwość i potrzebę otwarcia. Autorska architektura poszukuje dialogu z przestrzenią i założeniami projektowymi. Jest jak wspólny spacer inwestora i architekta, która ma doprowadzić do założonego celu.